Pogoda nareszcie się poprawia i coraz bardziej przypomina prawdziwie letnią. 21 czerwca o godz. 6:24 nastąpiło przesilenie letnie (przynajmniej u nas, bo w tym samym czasie na Antypodach nastąpi przesilenie zimowe). Tym samym Słońce rozpocznie wędrówkę od punktu Raka do Punktu Wagi. Miłośników lata może ucieszyć wiadomość, że — jak zawsze! — każde kolejne lato jest dłuższe. Wynika to z faktu, że tzw. oś wielka orbity naszej planety (nazywana w astronomii linią apsyd) powoli się obraca — przypomnimy, że pełen obrót zajmuje jej ponad 100 tysięcy lat. Dodatkowo zmieniają się ekscentryczność orbity oraz nachylenie równika do ekliptyki. O szczegóły można dopytać prezenterów na naszych pokazach, natomiast praktyczny wniosek z tego jest taki, że za naszego życia każde kolejne lato będzie dłuższe o pół minuty.

Niestety nie wpływa to na długość wakacji.

Uważni obserwatorzy nocnego nieba zaobserwują, że każdej kolejnej nocy gwiazdy wydają się przesuwać w prawo względem położenia obserwowanego wcześniej. Jeśli do tej pory nie zwróciliśmy na to uwagi, warto co kilka kolejnych dni dokładnie o tej samej godzinie porównać położenie gwiazd względem dowolnych punktów odniesienia, takich jak komin EC1. Możemy też wykonać fotografię (ustawiając identyczny kadr i warunki ekspozycji). Zmiany oczywiście widzimy też po tym, że gwiazdozbiory jednej pory roku stopniowo ustępują miejsca innym.

Z tego powodu w piątek 23 VI o 9:00 po raz ostatni w tym roku zaprezentujemy pokaz o gwiazdozbiorach wiosennego nieba. Już o 18:30 tego samego dnia do naszego haromonogramu powrócą pokazy o gwiazdozbiorach letniego nieba. Tradycyjnie już — nieco zmienione w stosunku do poprzedniego roku!