Nocne niebo nad Łodzią - marzec 2024

         Pogranicze zimy i wiosny to czas nie zawsze sprzyjający miłośniczym obserwacjom nocnego nieba, gdyż, jak mówi staropolskie  przysłowie „czasem i w marcu zetnie wodę w garncu”, czyli należy spodziewać się, przynajmniej do połowy marca mroźnych i wietrznych nocy.  Jeśli, jednak aura okaże się łaskawa, na bezchmurnym, wczesnowiosennym niebie będziemy mogli zaobserwować  jasno świecącego Jowisza, widocznego w konstelacji Barana. Gazowy gigant w miarę upływu dni zachodzi coraz wcześniej. Wenus pojawia się jako gwiazda poranna tuż przed wschodem Słońca. Nieco wcześniej wyłania się spod widnokręgu Mars, a następnie  Saturn. Marsa i Saturna bardzo trudno dostrzec, ponieważ giną w promieniach wschodzącego Słońca. Pod koniec miesiąca wystąpią dobre warunki do obserwacji Merkurego, gdyż 24 marca planeta ta znajdzie się w największej elongacji wschodniej wynoszącej 18,70  od Słońca, co spowoduje, że na wieczornym niebie będzie widoczna w najwyższym punkcie nad horyzontem (ok. 18 stopni).

 

Merkury w konfiguracji z Wenus i Księżycem

MERKURY W KONFIGURACJI Z WENUS I KSIĘŻYCEM
Credit: Krzysztof Rumieniecki

 

      Marzec jest miesiącem, kiedy możemy jeszcze cieszyć się widokiem gwiazdozbiorów zimowych, wśród których niepodzielnie króluje Wielki Myśliwy Orion, ale warto też odszukać Wielkiego Psa wraz z najjaśniejszą gwiazdą naszego nieba Syriuszem oraz „oko Byka”, czyli czerwonego olbrzyma Aldebarana i widoczną powyżej niego otwartą gromadę Plejady. Drogowskazem do Syriusza, a także Aldebarana oraz Plejad może być Pas Oriona, którego przedłużenie na niebie wskaże nam z jednej strony gwiazdozbiór Wielkiego Psa, a z drugiej konstelację Byka.

   20 marca przypada pierwszy dzień astronomicznej wiosny, który jest dniem równonocy wiosennej. W tym dniu wędrujące po ekliptyce Słońce przechodzi przez punkt Barana, a promienie słoneczne padają w południe prostopadle na równik. Dzień i noc trwają na całej Ziemi po 12 godzin. Od tego momentu przez pół roku lepiej będzie oświetlona półkula północna.

Kolejność faz Księżyca w marcu przedstawia się następująco:

03 marca – ostatnia kwadra

10 marca – nów

17 marca – pierwsza kwadra kwadra

25 marca – pełnia

    Podczas marcowej pełni wystąpi półcieniowe zaćmienie Księżyca, które ma miejsce wtedy, gdy nasz naturalny satelita przechodzi przez częściowy cień Ziemi, czyli półcień. Przy tego typu zaćmieniach następuje jedynie nieznaczne przyciemnienie tarczy Księżyca. Zjawiska nie będziemy, jednak mogli podziwiać w Polsce, będzie ono widoczne na obu kontynentach amerykańskich.

    Jeżeli dopisze nam szczęście na bezchmurnym marcowym niebie dostrzeżemy „spadające gwiazdy”, jak potoczne mówi się na roje meteorów Widoczne w marcu Alfa Virginidy są głównym składnikiem roju meteorowego Virginidów, mających swój radiant w konstelacji Panny, aktywnym w okresie od 01 marca do 15 kwietnia i osiągającym w tym czasie kilka maksimów. Słabo wyróżnione maksimum Alfa Virginidów przypada na 24 marca. Jest to strumień meteorów o średniej aktywności. Z uwagi na przypadającą w dniu następnym pełnię Księżyca warunki do obserwacji roju nie będą w tym roku korzystne.

   Wśród obiektów głębokiego Kosmosu widocznych na wiosennym niebie warto zwrócić uwagę na dwie galaktyki spiralne w gwiazdozbiorze Wielkiej Niedźwiedzicy, są nimi M81 i M82. Wielka Niedźwiedzica jest konstelacją okołobiegunową, dlatego nigdy u nas nie zachodzi, jedynie zmienia położenie na sferze niebieskiej, zależnie od pory roku. M81 znana również jako galaktyka Bodego znajduje się w odległości 12 mln lat świetlnych od nas i jest jedną z najjaśniejszych galaktyk spiralnych widocznych na półkuli północnej (jasność 6,9m), co czyni ją popularnym celem amatorskich obserwacji. Na bardzo ciemnym, czystym, bezchmurnym niebie można ją  nawet dostrzec nieuzbrojonym okiem, jako małą, szarą mgiełkę. Galaktyka Bodego jest rozległym obiektem, o aktywnym jądrze, w którym znajduje się supermasywna czarna dziura posiadająca masę 70 milionów mas Słońca.

   

Galaktyka Bodego widok z teleskopu Hubble'a

 

GALAKTYKA BODEGO WIDOK Z TELESKOPU HUBBLE’A
Credit: NASA, ESA and the Hubble Heritage Team (STScI/AURA) (Public domain)

 

     W odległości 150 tys. lat świetlnych od M81 znajduje się galaktyka spiralna z poprzeczką o nazwie Cygaro, znana też jako M82, będąca najjaśniejszą galaktyką nieba w paśmie podczerwieni. Galaktyki Bodego i Cygaro położone w skali kosmicznej blisko siebie oddziałują ze sobą grawitacyjnie, co wywołuje gwałtowne procesy gwiazdotwórcze. Ich skutkiem jest powstawanie olbrzymich ilości gwiazd, których krótki żywot często kończy wybuch supernowej. Wzajemne oddziaływanie tych dwóch galaktyk prawdopodobnie doprowadziło również do powstania ponad 100 młodych gromad kulistych.

 

Galaktyka Cygaro - obraz w świetle widzialnym z HST

GALAKTYKA CYGARO – OBRAZ W ŚWIETLE WIDZIALNYM Z HST
Credit: NASA, ESA, and The Hubble Heritage Team (STScI/AURA) (Public domain)

 

W 2009 roku astronomowie z Obserwatorium Jodrell Bank zaobserwowali na falach radiowych w M82 nowy, nieznany dotąd obiekt. Pojawił się on niespodziewanie i nie przypomina żadnego obiektu Drogi Mlecznej. Naukowcy przypuszczają, iż jest pierwszym pozagalaktycznym mikrokwazarem.

 

GALAKTYKA CYGARO W ZAKRESIE ŚWIATŁA WIDZIALNEGO, PODCZERWIENI I PROMIENIOWANIA X. OBRAZ KOMPOZYTOWY ZDJĘĆ Z TELESKOPÓW HUBBLE’A, SPITZERA I CHANDRA

GALAKTYKA CYGARO W ZAKRESIE ŚWIATŁA WIDZIALNEGO, PODCZERWIENI I PROMIENIOWANIA X. OBRAZ KOMPOZYTOWY ZDJĘĆ Z TELESKOPÓW HUBBLE’A, SPITZERA I CHANDRA
Credit: NASA/JPL-Caltech/STScI/CXC/UofA/ESA/AURA/JHU (Public domain)

 

Podobnie jak Wielka Niedźwiedzica do okołobiegunowych konstelacji zaliczana jest także Kasjopea, której charakterystyczny kształt na niebie przypomina rozciągniętą literę „w”. W pobliżu gwiazdy Shedar będącej najjaśniejszą w Kasjopei odnajdziemy mgławicę emisyjną Pacman (NGC 281), oświetloną przez liczne, powstałe w jej wnętrzu młode gwiazdy i zaliczaną do najbardziej rozpoznawalnych obiektów na niebie.

 

MGŁAWICA PACMAN W KASJOPEI

GRAFIKA: MGŁAWICA PACMAN W KASJOPEI
Credit: Hewholooks (CC BY-SA 3.0 Unported)

 

 Nazwa mgławicy pochodzi od jej wyglądu przypominającego zarówno wizualnie, jak i fotograficznie, Pacmana, czyli  postać z gry video popularnej w latach 80-tych XX wieku. Przyczyna tego osobliwego kształtu tkwi w przesłonięciu około jednej czwartej obszaru mgławicy obłokami pyłowymi widocznymi na pierwszym planie. Przypominają one otwarte usta Pacmana. Mgławica ma średnicę 60 lat świetlnych, a światło biegnie od niej do Ziemi 9 500 lat. Można ją obserwować zarówno za pomocą teleskopów optycznych, jak i pracujących w zakresie podczerwieni, co umożliwia zaobserwowanie szczegółów formowania gwiazd, a także ukrytych w jej wnętrzu gazowo pyłowych obłoków.

Zapraszamy do Planetarium na pokaz „gwiazdozbiory wiosennego nieba”, podczas którego prezentujemy zdjęcia i animacje widowiskowych obiektów głębokiego Kosmosu.

 

 

Mapa nieba nad Łodzią w marcu 2024


Tekst przygotowała: Joanna Brząkała